Na studiach uczył mnie Janusz Dunin - bibliotekarz, badacz literatury i bibliofil. Napisał on kiedyś, że proces czytania dzieli się na dwa etapy: percepcję i recepcję.Percepcja to etap wstępny, w którym potrzebne są pewne warunki fizyczne pozwalające na postrzeganie pisma czyli m.in. dobry wzrok i sprawnie działający mózg.Recepcja to rozumienie tego, co się czyta, osadzenie informacji w systemie wiedzy i wartości jednostki i ewentualne ich zapamiętywanie.Do tych dwóch podstawowych terminów, profesor dodał także dwa inne: interioryzację i eksterioryzację.Interioryzacja to nie tylko przyjęcie komunikatu, ale też uwierzenie mu i uznanie jego przesłania za swoje.Eksterioryzacja to nie tylko przyjęcie poglądów, ale też ich uzewnętrznienie próbą życia wg przyjętych zasad.Według tych wszystkich terminów należy nie tylko czytać książki ze zrozumieniem, ale też stosować wiedzę w nich zawartą w życiu. Oczywiście stosując zasadę wyboru zgodnie z własnym sumieniem. Na mojej stronie jest książek bez liku, zarówno tych tradycyjnych jak i elektronicznych. Wyboru każdy dokonuje samodzielnie, ale jeśli w ogóle nie czytasz, to skąd czerpiesz inspirację do życia? Może warto zastanowić się nad źródłem naszych działań?
Autorem artykułu jest Katarzyna Gajkowska
Artykuł pobrany z http://www.artelis.pl
Autorem artykułu jest Katarzyna Gajkowska
Artykuł pobrany z http://www.artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz